NOWA ARDA czy NOWE CZASY ARDY?

Wysłany: Czw 14:20, 18 Paź 2007     Temat postu:


KUrcze, ja chce tak zrobic. Chce dowodzic Mordorem- nei wszytskim. Ale poki co nawet tego nie moge sie doprosic

Wysłany: Czw 14:36, 18 Paź 2007     Temat postu:


Miło by było, gdyby SC było różnie zróżnicowane jak WP: Mordor, Isengard, Umbar... I z opublikowanych nie tak dawno zasad wynika, że tak właśnie ma być.

Wysłany: Czw 21:21, 18 Paź 2007     Temat postu:


A ja nie rozumiem jednego. Wszyscy chcemy reaktywacji SC, don't we? A jak Morgoroth usiłuje sie do tego zabrać, to wszyscy po niej jadą. Kurczę, chyba obawy, że Morgoroth zechce przejąć władzę nad całym SC są conajmniej... przedwczesne. Jak dotąd nie ma żadnego SC (w każdym razie oficjalnie). I może HEFOSC powinno zadziałać nie tylko postulatywnie i okazać trochę wsparcia Morgoroth. No chyba, że walka o SC ma dotyczyć wyłącznie walki o Ponurego, bo tak mi to jak na razie wygląda.

Wysłany: Czw 22:05, 18 Paź 2007     Temat postu:


HEFOSC w sumie powstało pół-żartem, pół-serio. A Mortis zrobi, co będzie chciał, w każdym razie hobbici go zawsze przygarną. Szczerze mówiąc, ciężko podjąć jakieś sensowne kroki, gdy nie wiemy kompletnie co się dzieje. Kandydaci do SC są, a samego SC, przynajmniej oficjalnie, nadal nie ma...

Wysłany: Czw 22:06, 18 Paź 2007     Temat postu:


nie chodzi o Ponurego , bo on jak zechce o siebie zawalczy, zrobi to ... byłam skłonna stanąć murem za Morgoroth, osobiście ją bardzo lubię .... jest jedno "ale" tak jak z Asnarekiem ( też go lubię ) dziewczyna robi rzeczy dla mnie mało logiczne tu mam na myśli bunt na początku tego temtu a potem dziękowanie radzie byłej .... ok nie znam jej inetcji , wierzę , że są czyste ale nie poprę tego typu działań i to nie dlatego , że lubię byłą Radę ( a lubie i cenię ,ale zabić sie za nich nie dam ) a z powodu , że takie działania poprostu rozwala zlot i nie bedzie nic

Wysłany: Czw 22:21, 18 Paź 2007     Temat postu:


Nie wiem co aktualnie robi była Rada, ja się zajmuję własnym plemieniem, czasem biorę udział w ogólnych dyskusjach na forum i tyle... Jestem przeciwna jakimkolwiek podziałom na Ardzie, ale chyba tak to już jest, że gdzie spotyka się duża grupa osób, tam pojawiają się kłótnie, wrogie obozy itp.

Wysłany: Czw 22:34, 18 Paź 2007     Temat postu:


I tu Asnaraku się nie rozumiemy ta osoba ma tylkoREPREZENTOWAĆ Siły Ciemność miałeś swoja szanse, ale ją zmarnowałeś... Trudno... Pozwól teraz Morgoroth zająć się resztą, którą nie ukrywając spaprałeś...

Wysłany: Czw 22:44, 18 Paź 2007     Temat postu:


z tego co wiem Asnarak jest w innej "sekcie" , co do tworzenia SC bez obrazy ale na boga trzeba robić to jawnie , bez fałszu ! Asnarak owszem , patrząc na to z boku , rozwalił wszystko na max - tak to wyglada z widoku hobbitki ( mały widok ) ! ale nie widziałam tam gry na 2 strony .... a tu teraz u Morgoroth jest jazda na max , takie jazdy są tylko w politce ... dlatego Morgoroth dla mnie hm by delikatnie to ująć - przesadziłaś do tego nie umiesz snuć dobrych intryg - nie chcę umierać za przegrane , populistyczne sprawy

Wysłany: Pią 0:45, 19 Paź 2007     Temat postu:


Jak Morgoroth chce być szefową całego SC, czemu nie. Jak na razie, tylko ona się wokół tego kręci, więc plemie które założy samo z siebie będzie CAŁYM SC. Jak ktoś załozy oddzielne plemie(znajdzie ludzi) to wtedy już będzie inaczej. Śmieszą mnie te wszystkie debaty, nad tym jak to ma wyglądać i co mają robić. Niech Morgoroth robi co chce i nikomu do tego. A nuż jej się uda zrobić tak żeby za rok był ktoś po tej lepszej stronie. I to samo według mnie tyczy się każdego, kto chce cosik wydumać.

Wysłany: Pią 21:13, 19 Paź 2007     Temat postu:


Nie zapominajmy o kapitanie Nathanielu Ale szczerze mówią, chciałabym, żeby każde plemię mogło decydować samo za siebie.

Wysłany: Sob 12:06, 20 Paź 2007     Temat postu:


Kurcze, przeprosilam za to co zrobilam...wiec nie wiem o co chodzi. Jak juz mowilam fajnie jest ludzi krytykowac jak sie wszytskiego nie wie. Dziekuej za popracie ale poki co przewodnicy plemion sa niewzruszeni i mimo spelnionych przeze mnei warunkow nadal nie podejmuja zadnych decyzji. Kazdy ma szanse kandydowac wiec nei rozumiem nagonki na mnie... bo ja chyba tez mam prawo robi bledy.... Na serio nie jest milo kiedy nei dosc ze cala rada po mnei jedzie to jeszcze jada po mnei forumowicze... Nie myslalam ze stworzenie SC bedzie mnie kosztowac tyle nerwow...
Pearl- Nathaniel moze kandydowac...moze warto pomyslec czemu tego nie robi? hm?

Wysłany: Sob 12:32, 20 Paź 2007     Temat postu:


Nie wiem, zapytaj Nathana. Mam nadzieję, że z tą nagonką forumowiczów to nie do hobbitów było

Wysłany: Sob 20:13, 20 Paź 2007     Temat postu:


Morgoroth z całym szacunkiem , jeżeli chodzi o moje wypowiedzi to nie jest nagonka a jedynie moje zdanie. nie mam nic przeciwko żebyś stworzyła SC , wręcz przeciwnie jestem bardzo za. moje wypowiedzi są wmoim zadniem na temat niektórych twoich poczynań.... dla mnie mało logicznych ( może ja się nie znam ? ) ale o tym To już wiesz , więc wyluzuj , bo nie ma nagonki !

Wysłany: Sob 20:30, 20 Paź 2007     Temat postu:


Nie mowilam konkretnie o was. I Ogolnie...dostalam Mordor!. To tak zeby zakonczyc sprone dyskusje na temat moj i mordoru

Wysłany: Sob 20:33, 20 Paź 2007     Temat postu:


GRATULUJĘ ! czyli moja zasada działa "prosił , proisł i wyprosił " powodzenia i cudownych działań ;-D