Więc może się kontroluj. Wszystkim wyjdzie lepiej. A jeśli zamieszczasz już jakieś zdania - totalnie pozbawione sensu i treści - to wypadałoby się podpisać.
Pearl Administrator
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1394 Przeczytał: 0 tematów
lubie pokarm dla duszy i ciała, no znaczy alkochol ale mysle nieźle było by w klimacie gdyby hobicie jedli każdy posiłek, w oczywisćie wymagany przez maniery czyli podkurki podwieczorki drugie śniadania, i zapraszali gosci na te uczty, ja wiem że wiekszosć hobitów na ardzie to hobitki i ze o linie no trzba dbac no nie daj bóg, ale lekkie ciasta, cistaczka owoce jakies serniczki sriszki duperelki ąłkocie herbatki skrzętnie zapenia przekosąke a jak klimatycznie beda wygladac hobickie posiłki i gosci mzoecie zapraszac oj mozeci, w mirowie nawet takwoe sniadanie było cąłkiem mi sie pdobało
luna
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
hahahha powiem tak : będzie wykwintnie ale niekoniecznie często a z zapraszaniem hm nie wiem jak inne szanowne panie hobbitki ale ja tam zawsze się dzielę szczególnie jedzeniem poprostu bądz o odpowiedniej porze w odpowiednim miejscu a napewno z radością zjemy wspoólnie co bedzie leżało na talerzu i nie zdoła uciec z tym jedzeniem jest jeden problem , że czasu wymaga - czasu którego szkoda na Ardzie temu rzadko ale dobrze
Gospoda hobbicka na pewno będzie. Zdaje się że od Kagara wyszła propozycja, żeby z pieniędzy ardowych pokryć zaopatrzenie, co wg mnie byłoby super. Same, w ramach naszych skromnych możliwości, tez postaramy się coś skombinować.
hehehehh co na maila wyślesz mi biszkopta, i wrzątek ( swoja droga lubie owocową) oraz herbate , jak dla mnie git mam już ploteczki małe dóże , ciche głosne , śmierdzace pachnace , zimne ciepłe , mokre suche , miekkei twrde...... co tylko pzaragniesz
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach